Najnowszy przykład na skuteczność tej metody pochodzi z Wielkiej Brytanii, gdzie w Merston, w hrabstwie West Sussex, w czerwcu podłączono do sieci farmę fotowoltaiczną o mocy 5 MW, która w całości należy do okolicznych mieszkańców. Niezbędne fundusze udało się im zebrać za pomocą akcji crowdfundingowej. Sprzedaż udziałów przeprowadzono za pośrednictwem lokalnej platformy internetowej Ethex.

Dodać wypada, iż nie jest to pierwszy tego typu projekt zrealizowany przez Brytyjczyków. Obywatelska zielona energia w Wielkiej Brytanii rozpoczęła się od Baywind Energy, czyli spółdzielni energetycznej posiadającej turbiny wiatrowe. Obecnie liczy ona około 1,3 tys. osób i zarządza 2,5-megawatową farmą wiatrową składającą się z 5 turbin. Zyski pochodzące z energii odsprzedanej na zewnątrz Baywind inwestuje w inicjatywy ekologiczne.

Więcej o tej farmie pod tym linkiem.

Warto także zapoznać się z informacjami zawartymi na stronie abundanceinvestment.com. To brytyjska firma, która zajmuje się organizacją i koordynacją akcji crowdfundingowych związanych z OZE. Aktualnie prowadzone przez nią projekty znajdują się natomiast pod tym linkiem.

Jedną z największych, o ile nie największą, akcję crowdfundingową związaną z odnawialnymi źródłami energii, przeprowadzili Holendrzy. W 2013 roku 1,7 tys. gospodarstw domowych w Holandii kupiło elektrownię wiatrową. W trwającej zaledwie 13 godzin akcji zebrano kwotę ponad 1,3 mln euro, co jest nowym światowym rekordem crowdfundingu.

W ramach crowdfundingu wartość działającej w holenderskim mieście Culemborg elektrowni wiatrowej Vestas V80, której moc wynosi 2 MW, podzielono na 6.648 akcji. Każda z akcji jest warta 200 euro i odpowiada produkcji energii na poziomie ok. 500 kWh/rok. Oprócz zakupu akcji, jej właściciele wnoszą roczną opłatę 23 euro na utrzymanie turbiny, a dzięki specjalnej aplikacji na telefony, otrzymują bieżący podgląd jej pracy w czasie rzeczywistym.

Vestas V80, fot. mwps.com

Energię produkowaną za pomocą turbiny kupuje operator energetyczny Greenchoice specjalizujący się w dostarczaniu wyłącznie zielonej energii. Firma Windcentrale na terenie Holandii miała we wspomnianym 2013 r. już 350 tys. klientów.

Więcej o tym projekcie można przeczytać tutaj.

Swoją działalność firma rozpoczęła w połowie 2012 r. roku i tylko w ciągu pierwszych 4,5 miesięcy zebrała fundusze 5,2 tys. gospodarstw domowych, które kupiły 20 tys. udziałów w dwóch działających na terenie Holandii elektrowniach wiatrowych.
Więcej tutaj.

Sporo informacji o akcjach crowdfundingowych związanych m.in. z odnawialnymi źródłami energii znaleźć można również na Facebooku, gdzie funkcjonuje strona Alternative Finance Cooperative, facebook.com/allfinco

W Polsce stroną z projektami finansowanymi przy pomocy crowdfundingu jest ta o adresie polakpotrafi.pl. Po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła ”OZE” wyświetla się sporo informacji, ale żadna z nich nie mówi o konkretnym pomyśle zbudowania farmy wiatrowej, elektrowni fotowoltaicznej, biogazowni etc. Jedynie udało się nam znaleźć pomysłodawców założenia fundacji EKO Projekt, która ma zająć się edukacją społeczeństwa w zakresie OZE oraz tworzeniem nowych „zielonych” miejsc pracy. Zainteresowanie pomysłem wyraziło jednak zaledwie kilka osób.

Ewa Grochowska

Źródła:

-    rwelab.forbes.pl

-    gramwzielone.pl